Autorytet sługi Bożego
cz. 2
Moim zdaniem autorytetu sługi Bożego nie trzeba
budować. To Bóg nadaje autorytet SWOIM sługom. Czytamy o tym, np.
w Księdze Izajasza 41,9-10: „Ty,
którego pochwyciłem na krańcach ziemi i z najdalszych zakątków
powołałem, mówiąc do ciebie: Sługą moim jesteś, wybrałem cię,
a nie wzgardziłem tobą: Nie bój się, bom Ja z tobą, nie lękaj
się, bom Ja Bogiem twoim!”.
Jeżeli można mówić o budowaniu, to tylko w sensie współpracy z
Panem Bogiem i pełnym posłuszeństwie w rozwijaniu i umacnianiu
tego autorytetu. Natomiast każdy sługa Boży musi dbać o swój
autorytet. Musi być świadectwem Bożego działania w swoim życiu,
a przez to przydatnym naczyniem do przekazywania BOŻEJ MOCY do życia
innych.
Filarami służby chrześcijańskiej wśród ludzi
powinny być modlitwa i dzielenie się BOŻYM SŁOWEM. Nie ma
duchowego wzrostu bez rozbudowanego osobistego życia modlitewnego.
Głoszenie SŁOWA, to nie tylko usługiwanie za kazalnicą, to przede
wszystkim osobisty przykład życia według SŁOWA. To dzielenie się
solidnym wykładem SŁOWA BOŻEGO w każdych okolicznościach. Postęp
w życiu sługi Bożego jest sprawą jego wyboru i współpracy z
Bogiem w wykonywaniu osobistego SŁOWA skierowanego do jego życia i
służby. Wszyscy powinniśmy być przykładami nie tylko słuchaczy,
ale przede wszystkim wykonawców SŁOWA. To o tym pisze apostoł
Chrystusa w Liście Jakuba 1,22-25: „A
bądźcie wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami, oszukującymi
samych siebie. Bo jeśli ktoś jest słuchaczem Słowa, a nie
wykonawcą, to podobny jest do człowieka, który w zwierciadle
przygląda się swemu naturalnemu obliczu; bo przypatrzył się sobie
i odszedł, i zaraz zapomniał, jakim jest. Ale kto wejrzał w
doskonały zakon wolności i trwa w nim, nie jest słuchaczem, który
zapomina, lecz wykonawcą; ten będzie błogosławiony w swoim
działaniu”.
Atrybutem sługi Bożego powinien być w pełni
dojrzały charakter chrześcijański. W liście Jakuba widzę pięć
podstawowych cech, które powinny charakteryzować dojrzałego
chrześcijanina – sługę Bożego. Poniżej podaję je wraz z
odpowiednim biblijnym fragmentem i krótkim komentarzem do każdego z
nich.
1. Zawsze powinniśmy mieć pozytywne nastawienie do
ludzi i sytuacji, w których stawia nas Bóg, bez względu na presję
zewnętrzna lub wewnętrzną.
(List Jakuba 1,2-4): „Poczytujcie
to sobie za najwyższą radość, bracia moi, gdy rozmaite próby
przechodzicie, wiedząc, że doświadczenie wiary waszej sprawia
wytrwałość, wytrwałość zaś niech prowadzi do dzieła
doskonałego, abyście byli doskonali i nienaganni, nie mający
żadnych braków”.
2. Powinniśmy być wrażliwi na
problemy i potrzeby innych ludzi bez względu na ich status duchowy i
materialny.
(List Jakuba 2,8-9): „Jeśli
jednak wypełniacie zgodnie z Pismem królewskie przykazanie:
Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego, dobrze
czynicie. Lecz jeśli czynicie różnicę między osobami,
popełniacie grzech i jesteście uznani przez zakon za przestępców”.
3. Musimy panować nad
wypowiadanymi słowami, które powinny budować i motywować innych
do dobrych zmian, a nie rujnować i zniechęcać.
(List Jakuba 3,2): „Dopuszczamy
się bowiem wszyscy wielu uchybień; jeśli kto w mowie nie uchybia,
ten jest mężem doskonałym, który i całe ciało może utrzymać
na wodzy”.
4. Każda służba
chrześcijańska, pomimo tego, że musi przebiegać bez kompromisów
w wierze, to zawsze powinna przyczyniać się do wprowadzania pokoju
między ludźmi. Nie powinna być powodem do zamieszania i
zniechęcenia.
(List Jakuba 4,1): „Skądże
spory i skąd walki między wami? Czy nie pochodzą one z namiętności
waszych, które toczą bój w członkach waszych?”.
5. Każdego sługę Bożego
powinny cechować cierpliwość i wytrwałość. W służbie
chrześcijańskiej nie ma miejsca na postawy roszczeniowe wobec
innych ludzi.
(List Jakuba 5,7-10): „Przeto
bądźcie cierpliwi, bracia, aż do przyjścia Pana. (…) Nie
narzekajcie, bracia, jedni na drugich, abyście nie byli sądzeni;
oto sędzia już u drzwi stoi. Bracia, za przykład cierpienia i
cierpliwości bierzcie proroków, którzy przemawiali w imieniu
Pańskim. Oto za błogosławionych uważamy tych, którzy wytrwali”.
Dalszy ciąg w części 3.
Bogdan Podlecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz