Osobiste doświadczenie
MOCY ZMARTWYCHWSTANIA CHRYSTUSA
cz. 4
Pan Jezus Chrystus
powiedział przy ustanawianiu Wieczerzy Pańskiej: "to czyńcie
na moją pamiątkę". Co to znaczy? To może znaczyć –
zatrzymaj się w szczególnym czasie i przypomnij sobie o Bożej
obecności w twoim życiu. Jesteśmy ludźmi i żyjemy różnymi
sprawami. Potrzebujemy przypomnienia o prawdziwym sensie życia w
MOCY ZMARTWYCHWSTANIA BOŻEGO MESJASZA. Potrzebujemy przypomnienia o tym,
co Chrystus dla nas zrobił. Rzeczywistość Bożej obecności jest
dla nas najlepsza. Jednak, gdy mamy poczucie czasu "deficytu
Bożej obecności" w naszym życiu, to potrzebujemy przynajmniej
jej cienia. Cień może doprowadzić do OSOBY Chrystusa, czyli do
osobistej relacji z NIM. Chrześcijaństwo, to osobista droga z
Chrystusem i jednocześnie za Chrystusem. Sensem EWANGELII ZBAWIENIA
w CHRYSTUSIE są trzy fakty: śmierć, pogrzeb, czyli potwierdzenie
śmierci i zmartwychwstanie do nowego życia. Musimy umrzeć dla
starego życia i ten fakt muszą potwierdzić inni, a nie tylko my
sami. Tym potwierdzeniem jest przyjęcie MOCY ZMARTWYCHWSTANIA
CHRYSTUSA do naszego nowego życia i trwanie w dobrych wyborach
dokonywanych w naszym osobistym i społecznym chrześcijaństwie.
Mówi o tym Chrystus w Ewangelii Jana 15,3-7: ,,Wy jesteście już
czyści dla SŁOWA, które wam głosiłem; trwajcie WE MNIE, a JA w
was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owocu, jeśli nie
trwa w krzewie winnym, tak i wy, jeśli WE MNIE trwać nie będziecie.
JA JESTEM krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa WE
MNIE, a JA w nim, ten wydaje wiele owocu; bo BEZE MNIE nic uczynić
nie możecie. Kto nie trwa WE MNIE, ten zostaje wyrzucony precz jak
zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie
spłoną. Jeśli WE MNIE trwać będziecie i SŁOWA MOJE w was trwać
będą, proście o cokolwiek byście chcieli, stanie się wam”.
Zadajmy sobie
pytanie: Co świętujemy? Dobrą odpowiedzią może być to, że
świętujemy rzeczywistość ZMARTWYCHWSTANIA BOŻEGO MESJASZA w
naszym życiu. Zmartwychwstanie jest faktem przełomowym w historii
ludzkości i w BOŻEJ EWANGELII ZBAWIENIA. Powinno być także
przełomowym faktem w naszym życiu z konsekwencjami na co dzień i w
wieczności. Zmartwychwstanie Chrystusa, to nie był tylko jakiś
epizod w historii ludzkości – ono zmieniło historię w sensie
duchowym. Czy naprawdę zmieniło naszą osobistą historię? Czy
było tylko epizodem w naszym życiu? Na pewno zmieniło. Jednak
potrzebujemy przypominać sobie o tym. Świętowanie ZMARTWYCHWSTANIA
CHRYSTUSA przynosi Boże życie. Powoduje przepływ Bożego życia w
nas. Przynosi ożywienie do naszego życia. Jesteśmy świadkami
osobistego ZMARTWYCHWSTANIA BOGA w naszym życiu. Bycie świadkiem
oznacza to, że musimy w jakimś momencie o tym zaświadczyć innym
ludziom. Ostatecznie też będziemy świadczyć o tym przed BOŻYM
SĄDEM, ponieważ sąd jest dla wierzących i niewierzących.
Najlepszym świadectwem jest widoczna dla wszystkich MOC
ZMARTWYCHWSTANIA CHRYSTUSA w naszym życiu, a nie tylko opowiadanie o
tym. Tylko rzeczywiste, czyli szczere świadectwo przemienionego
życia zaświadcza o BOŻEJ MOCY ZMARTWYCHWSTANIA. Szczerze
wierzącemu człowiekowi to może wydawać się oczywiste. Jednak nie
dla wszystkich wokół nas oczywistym jest fakt, że Chrystus żyje w
nas. Będzie oczywiste dla każdego tylko w jeden sposób, jeżeli to
on sam rozpozna Chrystusa w codziennym świadectwie naszego życia. W
moim obecnym życiu jeszcze nie wszyscy rozpoznają we mnie
Chrystusa. Jak jest w twoim życiu wie Bóg i być może ty sam(a).
Dni szczególnego świętowania, czyli świąteczne mogą przyczynić
się do skupienia większej uwagi na MOCY ZMARTWYCHWSTANIA CHRYSTUSA
w naszym osobistym i
społecznym chrześcijaństwie. Czyli skupienia naszej uwagi na życiu z Bogiem oraz
skupienia uwagi innych ludzi na dobrym świadectwie naszego życia z
Bogiem. W kontekście dobrego świadectwa życia chrześcijańskiego
widać absurdalność popularnego powiedzenia – robić coś "od
święta", na rzecz – robić coś "wiernie", czyli
"nie od święta".
Dalszy ciąg w
części 5.
Bogdan Podlecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz