wtorek, 8 sierpnia 2017

Budowanie według Bożych zasad cz. 3

Budowanie według Bożych zasad cz. 3

Tylko dobrze przygotowane elementy budowlane, takie jak bloki kamienne, czy drewniane belki mogą znaleźć się na placu budowy ''Domu Pana''. Z tych elementów budowany jest Kościół Pana Jezusa Chrystusa, według JEGO zapowiedzi w Ewangelii Mateusza 16,18: „zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go”. Pan Jezus zapewnia, że kiedy BOŻY KOŚCIÓŁ będzie budowany na objawieniu i posłuszeństwie JEGO SŁOWU, to duchowe warownie zła w osobistym, czy społecznym chrześcijaństwie zostaną zburzone. Moce demoniczne nie będą w stanie przemóc Kościoła Jezusa Chrystusa, bo Pan go strzeże, także przez modlitwę wstawienniczą. Tą zapowiedzią w Ewangelii Mateusza 16,18 Pan Jezus Chrystus potwierdził słowa z Psalmu 127,1: „Jeśli Pan domu nie zbuduje, próżno trudzą się ci, którzy go budują”. Byłem w Jerozolimie i widziałem z bliska jedyny ocalały fragment muru zewnętrznego ''Trzeciej Świątyni'', zwany ''Ścianą Płaczu''. Zbudowano go z bloków kamiennych różnej wielkości i różnego zabarwienia. Jednak to, co wyróżnia tę budowlę, to precyzyjne dopasowanie tych bloków. Pomiędzy te ściśle przylegające do siebie bloki kamienne ortodoksyjni Żydzi z trudem wciskają karteczki ze swoimi prośbami modlitewnymi. To dopasowanie może być obrazem jedności w Kościele Pana Jezusa Chrystusa. Różnice w rozmiarach bloków i barwach materiału skalnego są obrazem otwartości Boga na różnorodność budulca Kościoła Bożego. Chwała Bogu za jedność w różnorodności. W kwestii Bożej różnorodności, myślę, że czasem zapominamy się i uważamy, że Pan Bóg jest tylko po naszej stronie. Rzeczywiście, jest po naszej stronie. Jednak może to niektórych zdziwi, ale Bóg nie jest ani zielonoświątkowcem, ani baptystą, ani też nie ma korzeni w żadnej innej wspólnocie. ON jest osobiście w każdym nowo narodzonym człowieku, a przez to społecznie w SWOIM KOŚCIELE. Jednak ON nie jest powszechny. JEST OSOBISTY i SPOŁECZNY. Pan Bóg JEST w nas i JEST z nami. ON jest ŚWIĘTY i wymaga od nas uświęcenia. Jasno i wyraźnie przypomina nam o tym apostoł Chrystusa w 1. Liście Piotra 1,16: „ponieważ napisano: Świętymi bądźcie, bo Ja Jestem Święty”.

Przy budowie Pierwszej Świątyni warunkiem użycia bloków kamiennych było ich precyzyjne obrobienie za pomocą narzędzi w kamieniołomach. Gotowe bloki przywożono na budowę i z nich budowano mury zewnętrzne. Świątynia Salomona była zbudowana z drzewa cedrowego. Doskonale obrobione belki były wykonane z ''dumnych'' cedrów libańskich, które musiały się poddać precyzyjnej obróbce dla celów BOŻEJ BUDOWLI. Tak, jak wszyscy chrześcijanie muszą poddać się przemianie charakteru na Chrystusowy. Jesteśmy tylko materiałem budowlanym, w którym wszelka duma musi być złamana na rzecz przydatności i dopasowania do Bożych celów. Budowa Domu Pana ma także, a może nawet przede wszystkim osobisty wymiar. W cytowanym już wcześniej fragmencie z 1. Listu Piotra 2,5 o ''osobistym budowaniu się w dom duchowy i kapłaństwo święte, jako kamienie żywe'', czytamy także o ''składaniu duchowych ofiar przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa''. O czym jest tu mowa? O ''oddawaniu'' naszej ''cielesności'', czyli namiętności, przyzwyczajeń, czy przyjemności, jako naszej dobrowolnej ofiary Panu Bogu. Jest tu mowa także o przemianie naszego charakteru na Chrystusowy. Nasza przemiana następuje dziedzina po dziedzinie, czyli ''łaska za łaską'', bo wszystko w naszym życiu dzieje się z BOŻEJ ŁASKI. Oddajemy Chrystusowi nasze uprzedzenia, czy zbędne emocje w celu całkowitego wejścia pod Bożą zależność. To powinno się dziać zgodnie z tym, co czytamy w 1. Liście Piotra 5,7: „Wszelką troskę swoją złóżcie na Niego, gdyż On ma o was staranie”. Jednak do tego konieczne jest przyjęcie od Pana Boga wiary w celu realizacji JEGO zamierzeń w naszym osobistym chrześcijaństwie. Wiara jest Bożym darem i tylko Bóg ma pełną i doskonałą WIARĘ. Musimy być tego świadomi, że każdy człowiek otrzymuje indywidualną miarę wiary od Pana Boga. Wyraźnie czytamy o tym w Liście do Rzymian 12,3: „Powiadam bowiem każdemu spośród was, mocą danej mi łaski, by nie rozumiał o sobie więcej, niż należy rozumieć, lecz by rozumiał z umiarem stosownie do wiary, jakiej Bóg każdemu udzielił”.

Apostoł Paweł pisze w 1. Liście do Koryntian 6,19: „Albo czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że nie należycie też do siebie samych?”. O jakie ciało tutaj chodzi? Myślę, że odpowiedź na to pytanie jest w innym fragmencie tego samego Listu Pawła 15,42-44, gdzie czytamy: „Tak też jest ze zmartwychwstaniem. Co się sieje jako skażone, bywa wzbudzone nieskażone; sieje się w niesławie, bywa wzbudzone w chwale; sieje się w słabości, bywa wzbudzone w mocy; sieje się ciało cielesne, bywa wzbudzone ciało duchowe. Jeżeli jest ciało cielesne, to jest także ciało duchowe”. Nie wiem jak twoje, ale moje ciało jest słabe. Biblia mówi jednak, że jest też ''ciało duchowe''. Bóg buduje SWOJĄ ŚWIĄTYNIĘ przemieniając nasze życie w ciele przez MOC ZMARTWYCHWSTANIA Chrystusa w "ciało duchowe". Każda uśmiercona dziedzina naszego życia, czyli nasza ''cielesność'' poddana pod Bożą zależność, czyli wyrwana z naszej niezależności jest wskrzeszana do życia w ciele duchowym. Tak ja rozumiem przemianę naszego charakteru na Chrystusowy. Jeżeli zapytacie mnie jak wygląda życie w ciele duchowym, to w pełni odpowiedzi nie znam. Wiem jak wygląda to życie w pewnych dziedzinach mojego życia, tych które już całkowicie poddałem Jezusowi. Biblia nazywa to ''życiem w duchu'', czy ''życiem w wolności dzieci Bożych''.


Dalszy ciąg w części 4.

Bogdan Podlecki

Poprzednia część                                 Następna część

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz